Beer Cup 2019 - Epizod 5 - Roggenbier
13:24
Czasem jest tak, że pomimo najszczerszych chęci, nie daję rady dotrzeć na bitwę. Permanentny brak czasu sprawiał, że zdarzało mi się jechać na bitwę samochodem. O daremności takiego rozwiązania nie muszę chyba pisać. Jestem wtedy ograniczony do kilku małych próbek piwa konkursowego i butelki bezalkoholowego. Dobrze, że Absurdalna jest drugim domem Mad Drivera, bo jest to piwo na tyle dobre, że można wypić bez skrzywienia. Ale za każdym razem to samo? Wczoraj nie dotarłem w ogóle. I wiecie co? Bitwa i tak się odbyła. Argument serwowany Gosi, że świat się zawali pod moją nieobecność legł w gruzach, coraz trudniej będzie mi się wyrwać na bitwę. Przyszli ludzie, wypili piwo, oddali głosy, znamy zwycięzców, ja piszę relację. Byłem tam duchem, zapytałem o opinie. Poprosiłem o zdjęcia. Wszystko jest!
Tym razem chyba nie było tak dużej obsuwy, bo pierwsze informacje, przecieki i fotki wpadły do mnie już o 19:30. Prezes napisał, że jest spoko, jeden piwowar nie dotarł, o czym w sumie już wiedziałem, bo zgłaszał to dawno temu. Także cztery domowe browary dostarczyły swoje, często debiutanckie, roggenbiery.
Smakowo było chyba dobrze. „Ogólnie poziom wysoki – mówi Artur Lesiak, piwowar domowy – piwa bez wad, ale dwa pierwsze miejsca wyróżniały się mocno. Bardzo stylowe i smaczne roggeny. Jak nie przepadam za tym stylem, to po jednej butli zwinąłem na koniec!” Nieźle nie?
Ostateczne wyniki prezentują się następująco (w głosowaniu wzięło udział X osób):
- Browar Citra (Agnieszka Morawiec, Paweł Wróbel) – 64 głosy – piwo numer 3,
- Kamil Świercz – 47 głosów – piwo numer 2,
- Browar Terapeutyczny (Michał Jureczek, Damian Nowak) - 24 głosy (16,2%) - piwo numer 1,
- Browar Centrum (Wojciech Gębczyk) – 13 głosów – piwo numer 4.
Serdecznie gratuluję zwycięzcom. Browar Terapeutyczny jeszcze czeka na wyniki kolejnej bitwy!
Dzięki wszystkim za pozytywny odzew na prośbę o zdjęcia i wrażenia! Do zobaczenia za dwa tygodnie.
Dzięki wszystkim za pozytywny odzew na prośbę o zdjęcia i wrażenia! Do zobaczenia za dwa tygodnie.
0 komentarze