Kreta okazała się bardziej obfita w browary rzemieślnicze, niż wskazywałoby na to moje stereotypowe postrzeganie turystycznej wyspy na Morzu Śródziemnym. Posługiwanie się wiedzą potoczną na temat kreteńskiego piwowarstwa sprowadziłaby mnie na manowce piwnych podróży i skończyłbym rozbity o skały Mythosa czy innej Alfy. Krajowe piwo na największej greckiej wyspie nie ogranicza się tych wszechobecnych koncerniaków, których spożywanie jest krzykiem rozpaczy osób pragnących wlać w siebie alkohol, a nie lubiących mocniejszych jego odmian. Zabrałem Was do Browaru Solo, Browaru Notos i Browaru Charma, a to nawet jeszcze nie jest połowa kreteńskich browarów rzemieślniczych. Zdziwieni? Dziś po raz kolejny zapraszam w okolice Chanii, Browar Lafkas w dosłowny sposób zdefiniował mi rodzinny browar rzemieślniczy. Sprawdźcie dlaczego!
W Browarze Jedlinka
2 dni temu