Wielka Sowa
18:52Nie wiem, jak to się stało, że o browarze Wielka Sowa nie napisałem tuż po feriach zimowych. Nieobrobione zdjęcia znalazłem w lipcu i wtedy zdałem sobie sprawę, ze swojego zaniedbania. Jest to tym bardziej dziwne, że (1) to fantastyczne miejsce, (2) pojechałem odwiedzić piwowara, którego - może i słabo - ale znam od dawna, (3) poranna droga do browaru zmroziła mi krew w żyłach, a i (4) piwa zrobiły na mnie bardzo dobre wrażenie. Zapraszam do Bielawy!
Browar warzy dużo dobrego piwa, a to jest szeroko dostępne na Dolnym Śląsku. Nie ma go u Was? Wokół (szerokiego) komina sprzedaje się wystarczająco dobrze. Browar celuje w miłośników klasyki, a i piwowar jest fanem takich właśnie piw. Mi to pasuje, bo wciąż za mało jest jakościowych browarów idących w tę stronę.
Dzięki wielkie za gościnę Maćku! Mam nadzieję, że do jak najszybszego zobaczenia u Ciebie lub w Twoich rodzinnych stronach!
2 komentarze
Niestety, nie ma pub'u przy browarze (to typowa bolączka polskich mini browarów) i nie wiadomo gdzie można spróbować tych piw z nalewaka, tak jak to powinno być...
OdpowiedzUsuńNo to w sumie całkiem spory zakład produkcyjny, nie minie brewpub czy browar restauracyjny. Sklepik jest. Może się kiedyś dorobią wyszynku, tylko w tamtym miejscu to jakoś słabo widzę.
Usuń