Portery Suplement VII
08:15Choć w kwietniu 2021 zapewniałem (bardziej siebie), że kolejne suplementy będą pojawiały się co kwartał (materiału na pewno wystarczyłoby do końca roku), to następny tekst przychodzi dopiero teraz. Zwykle to styczniowy wysyp porterów z okazji Baltic Porter Day jest dla mnie szczególną motywacją, by dokonać uzupełnienia niekończącego się Wielkiego Przeglądu Porterów. Dziś suplement numer siedem. Co w nim znajdziecie? Z grubsza dużo dobrego piwa, jeden z najgorszych porterów, jeden z najlepszych porterów (najlepszy?) oraz jeden będący największym rozdźwiękiem między tym co lubię, a globalną oceną dostarczaną przez UT.
W suplemencie znajdziecie oczywiście jak zawsze dwadzieścia porterów. Osiem z nich to klasyczne (zdaniem producentów, tu się nie mieszam w nomenklaturę, no może czasem ją komentuję) portery bałtyckie, sześć to imperialne portery bałtyckie, dwa to imperialne brown portery, jedno to imperialny porter, jedno to unikalny blend z udziałem imperialnego porteru (postanowiłem dorzucić z uwagi na charakter piwa), a dwa to uwaga, uwaga - pastry sour (to oczywiście marketingowe abominacje). Jedenaście z tych piw leżakowało w beczkach (trzy to whiskey i whisky; dwie to bourbon, dwie to wino /pinot noir i sherry oloroso/, jedna to żytnia wódka, jedna to apple brandy).
Zostały wypuszczone przez browary (alfabetycznie): Artezan, Brokreacja (2), Funky Fluid, Harpagan, Hopium, Jana (2), Moczybroda, Nieczajna, RockMill, Spółdzielczy/Hopito (3), Stargard, Staropolski (2), Tleń, Widawa, Wirtuozeria. Jeden jest w puszce, jeden był zapakowany w karton.
W czasie wakacji pojechałem do Stargardu z kilkoma myślami. Po pierwsze odwiedzić dwa browary i zdobyć flaszkę porteru. Ostatecznie udało mi się odwiedzić jeden browar, a dwie flaszki kupiłem w pizzeri. Choć wszyscy mówili, że nie ma już szans na to piwo. To chyba dość limitowany porter bałtycki whisky barrel aged. Przed wami Krzyż Pokutny z Browaru Stargard zapakowany w elegancki kartonik. Ma za sobą 321 dni leżakowania w beczce po Glen Moray. Na kartonie znajdziecie historię znajdującego się w Stargardzie największego w Europie krzyża pokutnego z XVI wieku. Piwo jest przykładem bardzo dobrego mariażu i balansu porteru z beczką. Całość tworzy ładną kompozycję czekolady, słodów, kawy zbożowej i nut ciemnych owoców z wanilią i drewnem. Nic nie przeważa, nic nie dominuje. Polecam! Moja ocena: 4.1/5.
Muszę przyznać, że dużo jest pracy przy takim wpisie. Dnióweczka, może nie cała i nie bardzo intensywna. Ale to bardzo satysfakcjonująca i miła praca. Powziąłem określone kroki, by jeszcze bardziej usprawnić swoją pracę, więc kolejnych suplementów spodziewajcie się szybciej.
0 komentarze